Zagram jak babcia. Ma bystre oko i ostry umysł, idealny do utrzymania więźnia w ryzach!
Dziennik babci: wielka zapobieganie ucieczce
Dzień 1:
Och, co za dzień! Ten nieznośny więzień uważa, że może mnie przechytrzyć? Nie na moim zegarku! Byłem w pobliżu bloku kilka razy i wiem, że każdy skrzypek i jęk tego starego domu. Ustawiłem igły dzianinowe przy drzwiach wejściowych - sprytną małą pułapkę, jeśli sam to mówię. Jeśli spróbuje wymknąć się, będzie zaplątał się szybciej, niż możesz powiedzieć „Babcia cię ma!”
Dzień 2:
Złapałem go, próbująca okno w kuchni! Ha! Mogę być stary, ale mój słuch jest tak ostry jak zawsze. Udawałem, że drzemałem na bujanym krześle, ale w chwili, gdy usłyszałem ten pisk okna, wszedłem do akcji. Szybki ruch mojego zaufanego uchwytu miotły i okno zamknęło się. Nie spróbuje tego ponownie w pośpiechu!
Dzień 3:
Dzisiaj upiekłem specjalne potrójne ciasteczka. Są nieodparte i zostawiłem szlak prowadzący do piwnicy. Rzeczywiście, podążył za zapachem jak ćma do płomienia. Kiedy tam był, zamknąłem drzwi. „Ciesz się swoją przekąską, kochanie” - zawołałem. Nie idzie nigdzie przez jakiś czas!
Dzień 4:
Próbował użyć starej rynny pralni jako trasy ucieczki. Sprytny, ale niewystarczająco sprytny. Używam tej ryny od dziesięcioleci i wiedziałem, jak to znieść. Trochę sznurka i stare ubrania, a on ześlizgnął się z powrotem do pralni. Dałem mu surowe rozmowy o szanowaniu jego starszych i znaczeniu pozostania na miejscu.
Dzień 5:
Więzień staje się sprytny, dam mu to. Próbował ukryć się moimi starymi perukami i szalikami. Ale nikt nie może oderwać mojego kwiatowego chusty głowy tak jak ja! Zauważyłem go z odległości mili. Szybki pościg wokół ogrodu i kazałem go osaczyć przez krzaki róży. „Nigdzie się nie wybierasz, młody człowiek” - powiedziałem, potrząsając moją laską. Wrócił do domu, a ja na niego oka.
Dzień 6:
Wokół domu ustawiłem obwód przędzy. Jeśli on go dotknie, mój alarm z dzianiny zniknie. To cichy alarm, ale ostrzega mnie o każdym ruchu. Próbował znowu wymknąć się dziś wieczorem, ale przędza wykonała swoją pracę. Złapałem go na czerwono, próbując się rozplątać. „Niezła próba, ale tu jesteś” - powiedziałem mu. Uczy się, że dom babci jest odporny na ucieczkę!
Dzień 7:
Minął tydzień, a więźnia nie udało się jeszcze minęć mnie. Mam na drutach, miotłę i spryt - idealne połączenie, aby utrzymać go pod kontrolą. Zrezygnował z próby ucieczki i teraz pomaga mi w moich obowiązkach. Może dowie się czegoś o szacunku i odpowiedzialności, zanim odejdzie.
Babcia ma wszystko pod kontrolą. Ten więzień nigdzie się nie wybiera!