Tak, stawki są masywne-wydarzenia kończące na świecie, wysokie bestie naftowe-ale jest to dokładnie rodzaj opowiadania science fiction, który rezonuje ze mną. Pomyśl wielkie, globalne narracje oparte na intymnych ludzkich doświadczeniach, podobnie jak przybycie lub droga . Śmierć po mistrzowsku łączy inspirujące wizualizacje i nawiedzające spotkania z głęboko osobistymi rozmowami, które korzystają z jego epickiej skali w relatywnych emocjach. Tematy życia, śmierci, nadziei i straty lśnią nawet wśród fal nieznanej terminologii, prowadząc narracyjną podróż, która obejmuje prawie 40 godzin, ale nigdy nie wydaje się pusta.
„Jeśli chodzi o rozgrywkę, zapowiedzi sugerują, że jesteśmy w bardziej taktyczna akcja szpiegostwa w stylu MGS w Death Stranding 2 , która bardzo mnie ekscytuje. Ponieważ uwielbiałem historię oryginału, nie udawałem, że rozgrywka czasami nie ciągnęła. W rzeczywistości to, co pierwotnie wyłączyło mnie w grze w 2019 roku. Pierwsza próba trwała tylko kilka godzin. Wędki, przecinające rzeki i wspinaczki po górach, tylko po to, aby dotrzeć do kolejnego przyziemnego punktu porodu, szybko stały się wyczerpujące, szczególnie podczas wyczerpującego trzeciego rozdziału.
Cieszę się jednak, że ponownie go odwiedziłem, przez reżyser , w którym moje doświadczenie dramatycznie się poprawiło. Dodanie ulepszonej mechaniki bojowej i narzędzi, takich jak The Robot Companion i Catapult, przyniosły bardzo potrzebną odmianę. Obecność wstępnie zbudowanych autostrad, drabin i mostów-pobudziny internetowej sieci chiralnej-również sprawiła, że przemieszczanie było znacznie gładsze niż podczas premiery. W miarę postępów i odblokowaniem większej ilości sprzętu gra zaczęła kliknąć. Zamknąłem się na motocyklach, ustawiłem ziplininy i w końcu znalazłem radość na świecie, który pokochałem. Mam nadzieję, że te udogodnienia będą dostępne od samego początku śmierci 2 .
Podczas eksploracji *Świata Śmierci *ostatecznie stało się satysfakcjonujące, nigdy nie do końca połączyłem się z jego systemami bojowymi. Jasne, rzucające się bomby krwi na tłuste bestie miały swój absurdalny urok, ale spotkania BT często wydawały się nudne. W miarę możliwości unikałem konfliktu - ważnej strategii, choć taka, która sprawiła, że deszczowa pogoda jest szczególnie frustrująca. Ludzcy wrogowie w garniturach Żółtych Hazmat zwykle oznaczali wyciągnięte sekcje ukrycia, które miałem zwykle pomijać. To powiedziawszy, wczesne spojrzenie na * Death Stranding 2 * sugeruje bardziej ukierunkowany kierunek, z rozszerzonymi arsenałami i dynamicznym sposobem radzenia sobie z zagrożeniami. Nie spodziewam się, że Sam zostanie bohaterem akcji, ale tym razem chętnie będę mieć więcej ognia i opcji zamiast stale unikać walki.Krótko mówiąc, głęboko doceniałem świat i postacie Death Stranding , ale rozgrywka nie była wystarczająco angażująca, aby zakochać się. Mimo to jestem podekscytowany, że mogę wrócić na śmierć 2 . W oparciu o to, co widzieliśmy do tej pory, historia zapowiada się równie bogata i intrygująca, pełna filmowego spektaklu Kojima Productions. Mam tylko nadzieję, że rozgrywka zapewni wystarczającą emocje między tymi drobiazgowo wykonanymi przerywnikami, aby utrzymać pęd. Bądź na bieżąco - moja pełna recenzja spadnie 23 czerwca.